sobota, 10 września 2016

2. Nikola Pola Jasek ?!

Smacznie spałaś. Nikt ci nie przeszkadzał, nie wbiegł do pokoju ani nic. Nagle zostałaś ogłuszona przez mocne pacnięcie patelnią w lewą stronę głowy. Szybko wstałaś z łóżka i spojrzałaś na ciocię która na twarzy miała i rozbawienie i strach.
-O boże ! Bello to ty ! Przepraszam cię. Myślałam że to włamywacz i...-Ciocia próbowała wyjaśnić to co przed chwilą zrobiła. Zaczęłaś masować się po obolałym miejscu.
-Nic się nie stało. I sorry że tak bez uprzedzenia ale przyszłam w nocy i wiesz.
-Dobrze dobrze. Może chcesz herbaty ? Kawy ? Kakao ?- Ciocia była bardzo spięta.
-Rozluźnij poślady ciociu i posłuchaj. Mogłabym zamieszkać....Lub mogłabyś zapisać mnie do szkoły ? Bo...Tak trochę uciekłam z domu i...
-UCIEKŁAŚ Z DOMU ?!
-Tak trochę. Mama mnie wkurzyła. Znów pierdoliła...-Ciocia chrząknęła. Była wierną chrześcijanką i przestrzegała prawa-...Mówiła...Żebym znów była śmierciożercą...A ja nie chce.
-Taa wiem coś o tym. Dobrze że przyszłaś. Spróbuję ci pomóc.
-Dziękuje. Dziękuje. Dziękuje.
Mocno przytuliłaś Ninę. Ciocia to wysoka blondynka o włosach do ramion. Jest bardzo szczupła i ma piękne brązowe oczy. Ogólnie to miła kobieta. Poszła do kuchni a ty usiadłaś na sofie. Nagle do pokoju wbiegł James. To jest syn cioci Niny. Jest to wysoki jak na swój wiek brunet o czarnych oczach. Jest bardzo przystojny. Z opowiadań cioci Niny jest on w Gryffindorfie ? Gryffindomornie ? Aaa Gryfindorze. Idzie teraz trzeci rok. Podbiegł do ciebie i mocno cię przytulił. Nie widziałaś go dość długo a poza tym jesteś z nim bardzo związana. Po chwili on się od ciebie odkleił.
-Opowiadaj !
-A co mam mówić ? No źle jak zwykle.
-O to fajnie.
Uśmiechnęłaś się. Przyszła ciocia Nina. Podała ci kawę.
-Więc może...Pójdziemy na Pokątną...Tylko najpierw napisze do Dumbledora aby cię przyjął.
-Ale podaj moje fałszywe dane- Powiedziałaś i w tym momencie trochę kawy kapło na twoją bluzkę. Oczywiście jak zwykle głośno przeklęłaś.
-Po co fałszywe dane ?
-Bo polecą do moich rodziców że uciekłam a ja nie chce aby oni wiedzieli gdzie jestem.
Ciocia spojrzała się dziwnie na ciebie.
-Mogę być...Nikola...Pola...Jasek ! Tak. To dobrze.
Ciocia jeszcze bardziej dziwnie się spojrzała.
-Szlama i twoja daleka kuzynka. No pisz list.
Ciocia machnęła ręką i poszła do innego pokoju. James zaczął opowiadać ci o Hogwarcie. Są cztery domy. I takie tam. Po chwili przyszła ciocia.
-To na Pokątną- Powiedziała.

*Dzień wyjazdu do Hogwartu*.
Szłaś peronem razem z Jamesem. Ciocia pojechała do pracy. Stanęliście przed ścianą.
-Więc wbiegasz w ścianę...-Mówił ale ty mu przerwałaś.
-Stop ! Wbiec w ścianę ? Uważasz mnie za idiotkę ?
-Nie ! Żeby dostać się na peron musisz wbiec w ścianę. Patrz !
Spojrzał na nią. I...Pobiegł. Myślałaś że rozbije się ale on...Zniknął ! Tak magicznie. Może i tobie sie uda. Wzięłaś rozbieg i wbiegłaś. Nic się nie stało a kiedy byłaś "W ścianie" czułaś dziwne dreszcze. Po chwili stałaś już przy czerwonym pociągu. Rozejrzałaś się. Wszyscy byli ubrani albo w kolor czerwony albo w zielony albo w żółty lub niebieski. To chyba kolory domów. Ale szczerze ? Chłopki w czerwonym garniturze nie wyglądają za dobrze. Tylko ty się wyróżniałaś czarną sukienką. Po powrocie z Pokątnej obcięłaś włosy i twoje piękne długie zamieniły się w krótkie do ramion. James podszedł do ciebie.
-Przestań się gapić i chodź zajmiemy miejsce.
Kiwnęłaś głową i weszłaś ze swoim kuzynem do magicznej ciuchci. Po zajęciu przedziału wyciągnęłaś ulubioną książkę i zaczęłaś czytać. On gadał ze swoim kolegą. Ale...Dlaczego on sie tak na ciebie patrzy ? Oderwałaś wzrok od książki i spojrzałaś na rudego, piegowatego chłopaka o wielkiej wadze.
-Czemu tak się lampisz ?!- Zapytałaś się.
-Bo...Promieniejesz- Odpowiedział marzycielskim głosem. Przewróciłaś oczami. Znów zaczęłaś czytać. Po dotarciu wysiadłaś i skierowałaś się z Jamesem i jego kolegą do szkoły. Wyglądała...Niesamowicie. Strasznie ci się podobała. Gdy weszłaś była jeszcze lepsza. Ciemne barwy to twój żywioł. Stanęłaś przed salą i jak mówił James masz czekać na pomarszczoną panią profesor w szpiczastym kapeluszu. Koło ciebie i tych maluchów przechodziły ludzie. Nagle przeszedł pewien blondyn. Był bardzo przystojny. Koło niego szedł jakiś piękny brunet. Brunet spojrzał się na ciebie i się zatrzymał. Jego wzrok najpierw utkwił w twoim biuście który był ładnie odsłonięty a następnie przeniósł się na twarz. Chłopak podszedł do ciebie. Lekko się ukłonił i szarmancko ujął twoją dłoń. Lekko ją cmoknął. Uśmiechnął się a blondyn przyglądał się tej scenie z zażenowaniem.
-Jestem...-Zaczął chłopak ale przyszła pani profesor.
-Panie White i Panie Malfoy czemu Panowie nie są w sali ?!- Zapytała się profesor. Chłopaki szybko stanęli na baczność.
-Już idziemy- Odparł blondyn. Miał nudny głos i strasznie przeciągał sylaby.
-Ale proszę Pani my się witaliśmy z nową koleżanką- Powiedział brunet i wskazał na ciebie.
-Chyba ty- Odparł blondyn. Profesorka obczaiła wzrokiem ciebie a później bruneta.
-Więc Oliver. Przywitaj się z Nikolą Jasek. Polką o brudnej krwi- Odparła profesor obojętnym tonem.
-Coo ?! Szlamą ?!
-Tak Oliver...Szlamą...Jeszcze nie wszedł protokół aby szlamy nie były przyjmowane.
-Mówiłem Oli że takie ładne zawsze są takiej krwi. Na przykład...Hermiona...Ładna ale ta krew przeraża.
Oliver kiwnął głową.
-Idźcie do sali. Później pogadacie z Niki.
Blondyn spojrzał na ciebie obojętnym wzrokiem. Powiedział:.
-Raczej nie.
Wziął lekko Olivera za rękaw garnituru które były w kolorze zielonym i weszli do sali.
-A teraz zapraszam- Powiedziała Profesor i razem z pierwszakami weszłaś. Sala robił wrażenie. A najbardziej sufit. Po chwili dotarliście do zniszczonego kapeluszu. Profesorka oznajmiła że to zaczarowany kapelusz i takie tam. Zaczęła wyczytywać nazwiska. Po chwili padło twoje.
-NIKOLA JASEK !
Wziełaś wdech i podeszłaś. Usiadłaś a pani nałożyła ci tiarę. Ona zaczęła szeptać.
-Ambitna, Odważna, Inteligenta, Sprawiedliwa, Chamska. Najbardziej pasujesz Bello do Slytherinu ale...Przecież podałaś że jesteś brudnej krwi. To nie może zwrócić uwagi. Więc niech będzie...


Dzięki za czytanie :D Mam nadzieje że ogólnie blog się podoba. Zapraszam do komentowania i na konto na Samequizy. Dziękuje za uwagę ! 

1 komentarz: